- Wartość odżywcza 1 kotleta (całość = 12 sztuk):
- 102,8 kcal, białko: 4,1 g, tłuszcz: 3,8 g, węglowodany: 13,2 g
Przepis na te kotlety powstał całkiem spontanicznie – w trakcie ich przygotowywania 🙂 Ale wyszły rewelacyjne!
12 kotletów:
- ok. 360 g czerwonej fasoli z puszki (bez zalewy)
- 20 g kaszy jaglanej
- 60 g ryżu
- 3 łyżki płatków gryczanych (ok. 30 g)
- marchewka
- pietruszka (korzeń)
- jajko
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- garść posiekanej natki pietruszki i kolendry
- 3 łyżeczki ziaren słonecznika
- 3 łyżeczki pestek dyni
- przyprawy: sól, pieprz, sproszkowane chilli, curry, kumin, zioła prowansalskie
Kaszę, ryż i płatki wsypać do małego garnka i zalać wodą, tak, by poziom wody był nieco wyższy niż poziom sypkich składników. Dodać curry i kumin, wymieszać, przykryć pokrywką i gotować na małym ogniu, aż woda zostanie wchłonięta. W razie potrzeby dolać więcej wody.
Fasolę opłukać na durszlaku pod bieżącą wodą.
Marchewkę i pietruszkę obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Fasolę zmiksować blenderem z jajkiem i olejem. Gdy już będzie całkowicie rozdrobniona dodać wszystkie pozostałe składniki (poza ziarnami słonecznika i pestkami dyni) i ponownie potraktować blenderem.
Z powstałej masy formować kule (wielkości dość dużej mandarynki) i spłaszczać, by uzyskać grube krążki. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Połowę kotletów posypać ziarnami słonecznika, a drugą połowę pestkami dyni. Piec 15-20 min. w 180°C.
–> płatki gryczane można zastąpić innymi, np. owsianymi, jęczmiennymi, żytnimi itp. (ja akurat miałam gryczane pod ręką).
–> kaszę jaglaną i ryż można dodać w dowolnych proporcjach (byleby w sumie było około 80 g). Można też dodać np. tylko kaszę lub tylko ryż.
–> soli nie trzeba dodawać dużo – jest już w składzie fasoli z puszki.
–> za to chilli i pieprzu nie żałujcie – o ile oczywiście lubicie ostre smaki 🙂 Ja używam chilli zakupionego w sklepie azjatyckim – jest dużo ostrzejsze niż to zakupione w zwykłym sklepie.
–> zamiast ziaren słonecznika i pestek dyni możecie użyć np. sezamu.
–> jak widać – przepis daje dużą dowolność, modyfikujcie go wg własnych upodobań 🙂