Sałatka warzywna

  • Wartość odżywcza:
  • 297,8 kcal, białko: 12,7 g, tłuszcz: 20,4 g, węglowodany: 13,6 g

Sałatka warzywna1 duża porcja:

  • 1/2 papryki (np. czerwonej)
  • 5 pomidorków koktajlowych (użyłam truskawkowych)
  • 2 rzodkiewki
  • 1/2 długiego ogórka
  • 2 ogórki kiszone
  • gruby plaster sera żółtego pokrojony w kostkę (ok. 20 g)
  • łyżka ziaren słonecznika
  • łyżka oliwy
  • pieprz

Paprykę pokroić w kostkę, pomidorki na połówki. Wymieszać z oliwą (to zminimalizuje straty witaminy C po dodaniu ogórka).

Ogórka świeżego, ogórki kiszone i rzodkiewki pokroić w kostkę i wraz z serem i ziarnami słonecznika dodać do sałatki.

Przyprawić pieprzem. Dokładnie wymieszać.

Pieczone kotlety wołowe z marchewką i tymiankiem

  • Wartość odżywcza 1 kotleta:
  • 122,9 kcal, białko: 13,9 g, tłuszcz: 5,5 g, węglowodany: 4,4 g

Pieczone kotlety wołowe z marchewką9 kotletów:

  • 500 g mielonej wołowiny dobrej jakości (użyłam udźca wołowego)
  • 3 nieduże marchewki
  • cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • sól, pieprz, curry, majeranek, świeży lub suszony tymianek
  • łyżka oliwy
  • 2 łyżki odtłuszczonego siemienia lnianego
  • 4 łyżki ziaren słonecznika

Marchewki obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Cebulę obrać i drobno posiekać. Czosnek przecisnąć przez praskę. W misce wymieszać ręką wszystkie składniki.

Uformować nieduże kotlety (mi wyszło 9 sztuk) i układać na blasze wyłożonej pergaminem. Piec ok. 40 min. w 180°C.

W połowie pieczenia zauważyłam, że z kotletów wyciekło sporo tłuszczu. Wyjęłam blachę z kotletami, zdjęłam je, wymieniłam pergamin i przy okazji przewróciłam kotlety na drugą stronę.

Pyszne kotlety! Bardzo delikatne w smaku, nadają się również dla dzieci (przy okazji fajny sposób na przemycenie warzyw). Jeśli nie są z przeznaczeniem dla najmłodszych, to polecam przyprawić je chilli.

Nadają się zarówno do obiadu (np. do kaszy), jak i na kanapkę (w formie burgera).

Naleśniki gryczane

  • Wartość odżywcza całego ciasta na naleśniki:
  • 950,9 kcal, białko: 45 g, tłuszcz: 12,5 g, węglowodany: 162,5 g

naleśniki gryczanePrzepis znalazłam na opakowaniu ekologicznej mąki gryczanej firmy Symbio. Trochę zmodyfikowałam. Moja wersja:

15 naleśników smażonych na niedużej patelni (o średnicy 15 cm):

  • ok. 250 g mąki gryczanej
  • szczypta soli
  • pieprz ziołowy, papryka ostra
  • 2 szklanki zimnej wody (500 ml)
  • łyżka oleju rzepakowego

Wymieszać mąkę, sól, pieprz ziołowy i paprykę ostrą. Dodać wodę, zmiksować. Odstawić na 30 min. Po tym czasie dodać łyżkę oleju, wymieszać dokładnie łyżką i smażyć naleśniki z obu stron na suchej patelni.

Ciasto jest dość gęste, ale chyba dzięki temu te naleśniki (mimo że bezglutenowe) tak świetnie się smażą.

Ja akurat zrobiłam z tych wegańskich naleśników danie z użyciem składników pochodzenia zwierzęcego (mozzarella, kawałki piersi kurczaka usmażonej z tymiankiem, solą, pieprzem i curry). Ale wybór nadzienia należy oczywiście do Was 🙂

Pierniczki bez dodatku cukru, bezglutenowe, bezjajecze

  • Średnia wartość odżywcza 1 ciasteczka (przy założeniu, że wyszło 75 pierniczków):
  • 24,9 kcal, białko: 0,5 g, tłuszcz: 1,3 g, węglowodany: 2,9 g

Co roku w okresie okołoświątecznym szukam nowych przepisów na pierniczki. Wszystkie, które do tej pory wypróbowałam były trafione, ale lubię eksperymenty w kuchni i za każdym razem chcę zrobić coś nowego. Tym razem postanowiłam upiec bezglutenowe pierniczki bez dodatku cukru. Tutaj znalazłam na nie świetny przepis (który trochę zmodyfikowałam).Pierniczki bezglutenowe i bezjajeczne3 blachy pierniczków po około 25 pierniczków różnych rozmiarów:

  • 100 g masła
  • 4 czubate łyżki miodu
  • ok. 60 g mąki kukurydzianej
  • ok. 190 g mąki gryczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika (gotowej o odpowiednim składzie – bez cukru i innych zbędnych dodatków, lub samodzielnie przygotowanej); ja dodałam jeszcze dodatkową łyżeczkę sproszkowanego imbiru
  • lekko czubata łyżeczka prawdziwego gorzkiego kakao
  • 4 lekko czubate łyżeczki ziaren słonecznika
  • 2 lekko czubate łyżeczki odtłuszczonego mielonego siemienia lnianego
  • szczypta soli

W garnku na małym ogniu rozpuścić masło i miód – podgrzewać, aż składniki dobrze się połączą.

Obie mąki przesiać do miski razem z proszkiem do pieczenia i solą.

Ziarna słonecznika zmielić (w młynku do kawy) na mąkę i przesiać na bardzo drobnym sicie – mielić tyle razy, aż wszystkie ziarna będą dokładnie zmielone i nie zostaną żadne grudki.

Zmielone ziarna słonecznika i siemię lniane wymieszać z mąkami.

Do rozpuszczonego masła i miodu dodać przyprawę do piernika i kakao, a następnie wsypywać stopniowo mąkę (najlepiej nie całą, trochę zostawić do podsypywania wałkowanego ciasta – ja wsypałam całą i ciasto było trochę za suche, trudne do wałkowania).

Z ciasta uformować kulę, włożyć do miski, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 10 minut (nie schładzać zbyt długo, bo potem trudniej się wałkuje).

Odrywać po niedużym kawałku ciasta, rozwałkowywać najcieniej jak się da – w razie potrzeby lekko posypując mąką. Wykrawać ciasteczka.

Piec 7-11 min. w 180ºC na blasze wyłożonej pergaminem. Najlepsze nie bezpośrednio po upieczeniu.

Są naprawdę niezłe 🙂 Moja córeczka się nimi zajadała 🙂

Jeśli komuś zależy, by ciasteczka były w 100% bezglutenowe, to musi oczywiście uważać na skład proszku do pieczenia i przyprawy do piernika!

Inne wypróbowane przeze mnie przepisy na pierniczki znajdziecie tutaj.

Pesto z natki pietruszki, ziaren słonecznika i suszonych pomidorów

Ostatnio ktoś powiedział mi o (podobno) pysznej paście z suszonych pomidorów, ale niestety ja nie chciałam jej spróbować, ze względu na dyskwalifikujący skład:IMG-20141206-WA0005Nie miałam ochoty zajadać się zagęstnikami, sorbinianem potasu, benzoesanem sodu, aromatami… Ale nabrałam wieeeeeelkiej ochoty na pastę z suszonych pomidorów. Zastanawiałam się nad najlepszym przepisem i ostatecznie zmodyfikowałam przepis na pesto z pietruszki i słonecznika poprzez dodatek suszonych pomidorów. To był strzał w dziesiątkę! Pyyyyyszne!!!

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 284,5 kcal, białko: 7,7 g, tłuszcz: 25 g, węglowodany: 7,4 g

Pasta z natki pietruszki, ziaren słonecznika i suszonych pomidorów24 porcje:

  • 2 pęczki natki pietruszki
  • 100 g ziaren słonecznika
  • 10 pomidorów suszonych w oleju
  • 3-4 łyżki oleju ze słoika z pomidorami suszonymi
  • 2 duże ząbki czosnku
  • sól, pieprz

Ziarna słonecznika uprażyć na suchej patelni (na małym ogniu, by ich nie spalić).

Natkę dokładnie umyć, odciąć grube łodygi. Listki wraz z cienkimi łodyżkami umieścić w misie blendera i dokładnie rozdrobnić. Dodać olej, ziarna słonecznika, pomidory suszone, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy. Ponownie zmiksować.

Podawać na pieczywie.

Bakłażan z pomidorem i groszek cukrowy z sezamem

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 213,2 kcal, białko: 7 g, tłuszcz: 12,9 g, węglowodany: 18,9 g

Bakłażan z pomidorem i groszek cukrowy2 porcje:

  • bakłażan
  • pomidor
  • 2 porządne garście groszku cukrowego (np. 200-250 g)
  • łyżka oleju rzepakowego
  • łyżka oliwy
  • łyżka octu balsamicznego
  • sól, pieprz, curry
  • 2 ząbki czosnku
  • świeże listki bazylii
  • 2 łyżeczki sezamu (może być mieszany, zwykły i czarny)

Bakłażana pokroić w kostkę, obsypać obficie solą i odstawić na min. 30 min. Po tym czasie wypłukać pod bieżącą wodą.

Na patelni rozgrzać olej, dodać ząbki czosnku przeciśnięty przez praskę, sól, pieprz i curry. Wrzucić bakłażana i dusić 7-8 min. na niedużym ogniu pod przykryciem.

Pomidora pokroić w kostkę, odrzucając pestki i nadmiar soku. Gdy bakłażan zmięknie, dodać do niego pomidora i dusić 5-6 min. (aż pomidor nieco zmięknie). Pod koniec duszenia dodać porwane listki bazylii.

Groszek cukrowy wrzucić na wrzącą, lekko osoloną wodę i gotować 3-4 min. Po tym czasie na patelni rozgrzać oliwę, dodać ocet balsamiczny, sezam, pieprz i ugotowany groszek. Smażyć 4-5 min., mieszając.

Gotowe! 🙂

Jak ktoś jest bardzo głodny, to może sobie do tego ugotować makaron lub jakąś kaszę (np. pęczak).

Makaron z pomidorem, ciecierzycą i mozzarellą

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 546,8 kcal, białko: 22,9 g, tłuszcz: 17,2 g, węglowodany: 74 g

Makaron z pomidorem, ciecierzycą i mozzarellą2 porcje:

  • 2 porcje makaronu pełnoziarnistego (np. po 80 g, w sumie 160 g)
  • duży pomidor
  • 1/2 puszki ciecierzycy – oczywiście lepiej użyć ciecierzycy ugotowanej, ale wersji błyskawicznej można się posłużyć tą z puszki
  • łyżka oliwy
  • 1-2 ząbki czosnku
  • przyprawy: sól, pieprz, kumin, bazylia, oregano, chilli, świeże zioła (np. bazylia)
  • 2 łyżki ziaren słonecznika
  • 1/2 kuli mozzareli (50 g)

Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie.

Na patelni rozgrzać oliwę, zeszklić czosnek przeciśnięty przez praskę. Pomidora pokroić w drobną kostkę (usuwając pestki) i dodać do czosnku. Dusić pod przykryciem 2-3 min., po czym dorzucić ziarna słonecznika i odsączoną z zalewy ciecierzycę. Przyprawić i dusić 4-5 min.

Wymieszać z makaronem, posypać mozzarellą pokrojoną w kosteczkę, udekorować świeżymi ziołami.

Sałatka z pieczonymi warzywami

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 272,8 kcal, białko: 13,5 g, tłuszcz: 13,4 g, węglowodany: 23,9 g

Sałatka z pieczonymi warzywami2 porcje:

  • 2 garście mieszanki sałat (np. rukola + radicchio)
  • 2 jajka ugotowane na twardo
  • ziemniak
  • marchewka
  • cukinia
  • papryka (np. czerwona)
  • 2 łyżeczki sezamu (np. czarnego)
  • 2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
  • łyżeczka musztardy
  • sól, pieprz, curry, kumin

Ziemniaka i marchewkę obrać, pokroić w kostkę. Cukinię i paprykę również pokroić w kostkę. W misce wymieszać łyżkę oliwy z przyprawami, dodać pokrojone warzywa i dokładnie wymieszać. Warzywa ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec 20-25 min. w 180-200°C.

Wymieszać łyżkę oliwy z musztardą i przyprawami.

Na sałacie ułożyć upieczone warzywa i ćwiartki jajka. Każdą ćwiartkę posmarować mieszanką oliwy i musztardy. Sałatkę posypać sezamem.

Smakowało tak wspaniale jak wyglądało! 🙂

Zupa z pieczonych pomidorów i dyni

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 214,9 kcal, białko: 6 g, tłuszcz: 12,8 g, węglowodany: 23 g

Zupa z pieczonych pomidorów i dyni4 porcje:

  • dynia hokkaido (wyszło mi niecałe 700 g miąższu bez skóry i pestek)
  • 3 pomidory
  • 2 ząbki czosnku
  • litr wody dobrej jakości
  • curry, kumin, sól, pieprz, imbir
  • 3 łyżki oliwy
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 małe cebule (użyłam zwykłej i czerwonej)
  • opcjonalnie: jogurt naturalny, świeże zioła, pestki dyni lub ziarna słonecznika uprażone na suchej patelni

Dynię obrać (w przypadku dyni hokkaido można pominąć ten etap, ale ja wolałam skorzystać z obranej dyni) i pokroić w grubą kostkę (usuwając pestki). Wymieszać z 2 łyżkami oliwy, solą, pieprzem, kuminem i curry.

Pomidory przekroić na połówki. Skropić oliwą.

Dynię umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, a pomidory umieścić w naczyniu żaroodpornym i umieścić je obok dyni, wraz z nieobranymi ząbkami czosnku. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 200°C. Dynię piec ok. 30-45 min. – aż będzie idealnie miękka. Po tym czasie wyjąć również czosnek. Pomidory piec około 75 min.

W garnku na oleju zeszklić posiekaną cebulę. Dodać dynię i pomidory, wycisnąć z łupinek upieczone ząbki czosnku, zalać wodą. Doprawić imbirem, solą i pieprzem. Zagotować, gotować 2-3 min., po czym całość dokładnie zmiksować i przetrzeć przez sito (można pominąć ten ostatni etap, ale dzięki niemu zupa ma idealnie gładką konsystencję).

Każdą porcję udekorować jogurtem i ziołami. Posypać pestkami dyni/ziarnami słonecznika.

Sałatka z rukolą, bakłażanem, cukinią, fetą i pomidorkami truskawkowymi

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 292 kcal, białko: 8,2 g, tłuszcz: 24,1 g, węglowodany: 11,5 g

Sałatka z rukolą, bakłażanem, cukinią, fetą i pomidorkami truskawkowymi3 porcje:

  • 3 garście rukoli
  • mały bakłażan
  • mała cukinia (np. żółta)
  • ok. 100 g fety (najlepiej prawdziwej – z mleka koziego i owczego)
  • 6-8 pomidorków truskawkowych (lub zwykłych koktajlowych)
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • curry, kumin, sól, pieprz
  • sos: 2 łyżki oliwy, łyżka octu balsamicznego, sól, pieprz
  • świeże zioła, np. bazylia

Bakłażana pokroić w plastry, ułożyć na durszlaku i obficie posypać solą. Odstawić na około 30 min.

Cukinię pokroić w słupki i wymieszać w misce z łyżką oleju oraz przyprawami (curry, kumin, sól, pieprz). Wrzucić na rozgrzaną suchą patelnię i smażyć 5-6 min., co jakiś czas mieszając (musi nieco zmięknąć, ale nadal pozostać krucha).

Pomidorki pokroić na ćwiartki

Fetę pokroić w kostkę.

Bakłażana opłukać pod bieżącą zimną wodą, osuszyć (np. przy użyciu ręcznika papierowego).

W miseczce (może być ta po cukinii) wymieszać 2 łyżki oleju z dużą ilością pieprzu, odrobiną soli i kuminu. Taką mieszanką smarować każdy plaster bakłażana z obu stron i układać na rozgrzanej patelni (może być ta sama, na której smażyła się cukinia). Smażyć z obu stron na niedużym ogniu, aż plasterki będą miękkie.

Wymieszać składniki sosu: 2 łyżki oliwy, łyżkę octu balsamicznego, pieprz i sól.

Na talerzu ułożyć rukolę, posypać fetą, polać sosem. Na to ułożyć plastry bakłażana i kawałki cukinii. Nie wierzchu ułożyć pomidorki, udekorować świeżymi ziołami.

Niebo w gębie! 🙂