Pomidor z cukinią i jajkiem

  • Wartość odżywcza:
  • 196,3kcal, białko: 9,2 g, tłuszcz: 15,3 g, węglowodany: 7,8 g

  • pomidor
  • kilkanaście cienkich plasterków cukinii
  • jajko
  • łyżka oliwy
  • przyprawy: sól, pieprz, curry

Jajko ugotować na twardo, obrać i pokroić w plasterki.

Pomidora zalać wrzątkiem na 2 minuty, przelać zimną wodą, obrać i pokroić w plastry.

Plastry cukinii wymieszać z oliwą i przyprawami. Usmażyć z obu stron na patelni.

Plastry warzyw i jajka ułożyć na talerzu (np. tak, jak na zdjęciu). Opcjonalnie: posypać świeżo zmielonym pieprzem i udekorować zielonymi listkami.

Smaczna i szybka w przygotowaniu przekąska! Pomidora można oczywiście nie obierać – jak kto lubi 🙂

Kotlety z ciecierzycy

  • Wartość odżywcza 2 kotletów (całość = 10 sztuk):
  • 241,8 kcal, białko: 9,2 g, tłuszcz: 8,8 g, węglowodany: 30,2 g

10 kotletów:

  • 2 puszki ciecierzycy (2 x 240 g bez zalewy)
  • 100 g suchej kaszy jaglanej
  • łyżeczka masła
  • 2 średnie marchewki starte na tarce
  • 3 łyżki mąki kukurydzianej
  • cebula (użyłam czerwonej)
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2,5 łyżki sosu sojowego
  • pieprz
  • otręby (wystarczy ok. 40 g)
  • 2 łyżki oleju rzepakowego

Kaszę ugotować (kasza do wody w proporcji 1:2, odrobina soli, łyżeczka masła – gotować na małym ogniu, nie mieszając, aż kasza wchłonie całą wodę).

Na patelni rozgrzać łyżkę oleju i zeszklić drobno posiekaną cebulę oraz czosnek przeciśnięty przez praskę.

Ciecierzycę dokładnie zmiksować razem z sosem sojowym i pieprzem. Dodać ugotowaną kaszę i również zmiksować (np. przy użyciu blendera). Dodać cebulę z czosnkiem, marchewkę, pieprz, mąkę i dokładnie wymieszać łyżką.

Z masy formować nieduże kotlety i obtaczać je w otrębach.

Blachę do pieczenia wyłożyć pergaminem i dodatkowo posmarować pergamin łyżką oleju (można tego nie robić, ale wtedy otręby pozostają bardzo suche). Na blasze ułożyć kotlety i piec 10 min. w 180°C. Po tym czasie przewrócić delikatnie kotlety na drugą stronę i piec kolejne 10 min.*

*W tych kotletach nie ma właściwie nic surowego niezjadliwego, więc pieczenie ma na celu tylko podprażenie otrębów oraz podgrzanie i polepszenie smaku kotletów – a zatem nie trzeba sztywno trzymać się długości pieczenia – byle by nie wysuszyć za bardzo kotletów!

Kotlety podałam w towarzystwie pieczonego bakłażana, sosu pomidorowego i sałatki z rukolą.

Pieczony bakłażan:

  • 2 bakłażany
  • sól
  • 2 łyżki oliwy
  • przyprawy: pieprz, kumin

Bakłażany pokroić w kostkę, obficie posolić i odstawić na 30 min. Po tym czasie opłukać je pod bieżącą wodą i odsączyć. Wymieszać z oliwą i przyprawami. Wyłożyć do naczynia żaroodpornego lub na blachę wyłożoną pergaminem. Piec 20 min. w 180°C.

Sos pomidorowy:

  • puszka pomidorów 400 g
  • 2-3 ząbki czosnku
  • łyżka oleju rzepakowego
  • przyprawy: pieprz, chilli, oregano, szczypta cukru

W małym garnku rozgrzać olej i zeszklić czosnek przeciśnięty przez praskę. Dodać pomidory, rozgnieść je widelcem i dusić na małym ogniu, aż odparuje nadmiar wody (ok. 20-30 min. – lub krócej, w zależności od tego jak bardzo wodnistymi pomidorami się dysponuje). Po tym czasie dodać przyprawy i bardzo dokładnie zmiksować.

Sałatka z rukolą:

  • 3 duże garście rukoli
  • papryka czerwona
  • mozzarella w małych kuleczkach 125 g
  • 3 pomidory suszone w oleju
  • 6-8 oliwek
  • sos: 3 łyżki oliwy, łyżka sosu sojowego, łyżka octu balsamicznego, 1/2 łyżeczki miodu, pieprz, bazylia

Wymieszać rukolę z mozzarellą, papryką pokrojoną w kostkę, oliwkami pokrojonymi w krążki i pomidorami suszonymi pokrojonymi w krótkie paseczki. Wymieszać składniki sosu. Sosem polać sałatkę.

Czy ja przypadkiem nie miałam w planach robienia niepracochłonnych dań…? No cóż… Uwielbiam gotować i jeść, a teraz dysponuję większą ilością wolnego czasu, więc nadrabiam zaległości w pichceniu 🙂

Przepis na kotlety z ciecierzycy (zmodyfikowany) pochodzi stąd.

Omlet z papryką, fetą i oliwkami

  • Wartość odżywcza:
  • 410,5 kcal, białko: 19,8 g, tłuszcz: 28,4 g, węglowodany: 20,4 g

Bez ubijania białek, bez glutenu. Może stanowić pyszne pożywne śniadanie lub kolację. Można też pokroić w trójkąty i potraktować jako przekąskę.

  • 2 jaja
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej (oczywiście w wersji glutenowej można zastąpić inną mąką)
  • 2 łyżki mleka 2%
  • przyprawy: pieprz, zioła prowansalskie
  • łyżka oleju rzepakowego
  • 1/4 papryki pokrojonej w drobną kosteczkę
  • plaster fety (20-30 g) pokrojony w kostkę
  • 6 oliwek pokrojonych w plasterki
  • zielone listki do ozdoby (np. bazylia, natka pietruszki lub kolendra – ja użyłam tej ostatniej)

Jaja wymieszać dokładnie w miseczce z mąką, mlekiem i przyprawami (można to zrobić przy użyciu trzepaczki.

Na patelni rozgrzać olej i wrzucić paprykę. Smażyć 1-2 min.

Wlać jaja, a na wierzchu porozrzucać fetę i oliwki. Przykryć i smażyć do uzyskania pożądanego ścięcia jajek (ja smażę, aż zetną się całkowicie, bo nie lubię płynnych jajek). Ozdobić zielonymi listkami.Pyszota!!! 🙂

Tarta z brokułami, oliwkami, pomidorami suszonymi i fetą

  • Wartość odżywcza 1 porcji (całość = 4 porcje):
  • 432,7 kcal, białko: 10,8 g, tłuszcz: 30,9 g, węglowodany: 28,2 g

4 porcje:

Ciasto:

  • 70 g masła
  • żółtko
  • szklanka mąki (ok. 130 g, patrz: Przelicznik)
  • szczypta soli

Farsz:

  • 1,5 szklanki różyczek brokułów (ja miałam akurat niecałe opakowanie brokułów mrożonych, czyli ok. 200 g)
  • 10-12 oliwek pokrojonych w krążki
  • 4 kawałki pomidorów suszonych w oleju pokrojonych na małe kawałeczki
  • ok. 75 g fety lub twardego sera koziego
  • żółtko
  • jajko
  • 5 łyżek mleka 2% (ok. 50 ml)
  • przyprawy: sól, pieprz, oregano

dodatkowo: łyżka oleju, odrobina bułki tartej

Składniki ciasta zagnieść, owinąć folią i wstawić do lodówki na 30 min.

Brokuły świeże przelać wrzątkiem, a mrożone ugotować na półtwardo.

Formę do tarty (o średnicy ok. 22 cm)  wysmarować olejem, posypać bułką tartą. Ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na cienki placek. Wyłożyć dno i boki formy (jeśli ciasto będzie się rwało, to nic nie szkodzi – takimi kawałeczkami bez trudu można wylepić formę). Piec ok. 10 min. w 200°C (aż się lekko zarumieni). Nie wyłączać piekarnika.

Żółtko roztrzepać widelcem z całym jajkiem, mlekiem i przyprawami. Na podpieczonym spodzie ułożyć brokuły, pomidory suszone, oliwki i ser. Zalać sosem jajeczno-mlecznym. Piec ok. 10-15 min.

Za inspirację do tego przepisu posłużył mi przepis na „Brokułową tartę”, pochodzący z książki „Kuchnia malucha” pod red. B. Ciepłowskiej-Kowalczyk i M. Rodak.

Makaron z sosem pieczarkowym

  • Wartość odżywcza 1 porcji (całość = 4 małe porcje):
  • 392,1 kcal, białko: 16,3 g, tłuszcz: 10,9 g, węglowodany: 53,7 g

4 małe porcje (większe niż na zdjęciu :-)):

  • makaron 300 g (ja akurat użyłam czarnego makaronu włoskiego – świetny prezent od Magdy :-))
  • ok. 500 g pieczarek
  • cebula
  • 1-3 ząbki czosnku (w zależności od upodobań)
  • łyżeczka świeżego startego imbiru
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 3 łyżeczki masła
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • kawałek ostrej papryki lub pieprz
  • łyżka lubczyku suszonego
  • 3 łyżki mleka 1,5-2%
  • łyżka mąki pszennej
  • 2 łyżeczki sezamu

Makaron ugotować al dente.

Pieczarki, umyć, obrać i pokroić (np. w półplasterki). W garnku rozgrzać łyżkę oleju rzepakowego i 2 łyżeczki masła. Wrzucić pieczarki i dusić, mieszając.

Na patelni rozgrzać łyżkę oleju rzepakowego i łyżeczkę masła. Wrzucić posiekaną drobno cebulę, ostrą papryczkę, imbir i czosnek przeciśnięty przez praskę. Zeszklić, dodać do pieczarek.

Do garnka z pieczarkami dodać sos sojowy i lubczyk. Odlać trochę gorącego sosu do szklanki i wymieszać dokładnie z mlekiem i mąką (tak, by nie było grudek). Wymieszać delikatnie z pieczarkami. Gotować kilka minut na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, aż sos lekko zgęstnieje.

Sos wymieszać z makaronem. Posypać sezamem.

Ja dodałam mąkę i mleko głównie dla lepszego koloru sosu i dla bardzo lekkiego zagęszczenia. Jeśli ktoś lubi gęsty, mączny sos można oczywiście dodać więcej mąki.

Koreczki – mix

Koreczki to świetna przekąska na imprezy. Czasem brakuje pomysłów na składniki. Poniżej przedstawiam swoje propozycje. Użyłam następujących składników:

  • mozzarella w małych kuleczkach
  • ser żółty
  • kabanosy
  • oliwki zielone i czarne
  • papryka
  • ogórki konserwowe
  • cebulka konserwowa
  • marchewka konserwowa
  • i oczywiście: wykałaczki

Koreczki z mozzarellą, oliwkami i papryką:

  • mozzarella w małych kuleczkach 1 op. 125 g
  • oliwki czarne i zielone
  • papryki czerwone (pokrojone w kwadraty lub np. tak jak na zdjęciu – w gwiazdki – przy pomocy foremki do ciasteczek :-))
  • Koreczki z serem żółtym, marchewką konserwową i cebulką konserwową:
  • ser żółty pokrojony w kostkę
  • marchewka konserwowa (z puszki), ewentualnie pokrojona na krótsze kawałki
  • cebulka konserwowa
  • Koreczki z marchewką konserwową i kabanosem:
  • marchewka konserwowa (z puszki), ewentualnie pokrojona na krótsze kawałki
  • kabanosy pokrojone na krótkie kawałki
  • Koreczki z kabanosem, serem żółtym, oliwkami i ogórkiem konserwowym:
  • kabanosy pokrojone na krótkie kawałki
  • ser żółty pokrojony w kostkę
  • oliwki czarne i zielone
  • ogórki konserwowe pokrojone w grube plastry
  • Koreczki z kabanosem, ogórkiem konserwowym i oliwkami:
  • kabanosy pokrojone na krótkie kawałki
  • ogórki konserwowe pokrojone w grube plastry
  • oliwki czarne i zielone

Makaron ze szpinakiem

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 430,4 kcal, białko: 20,6 g, tłuszcz: 6,0 g, węglowodany: 70,3 g

Naszła mnie ochota na jakieś „świńskie jedzenie”. Pomyślałam o pizzy, ale za dużo z nią roboty i czekania. Potem przyszły mi do głowy parówy w cieście francuskim, ale stwierdziłam, że nie mam ochoty na parówki. Dalej moje myśli powędrowały do pieczonych pierożków z ciasta francuskiego z farszem szpinakowym. Ale jak pomyślałam o składzie gotowego kupnego ciasta francuskiego, to moje myśli przerzuciły się na tartę ze szpinakiem. Ale z tartą za dużo zachodu…

No to wiem! Makaron ze szpinakiem! To będzie to! A Arek na to: „I to ma być świńskie jedzenie???”. Taaaa, moje zboczenie zawodowe zwyciężyło 🙂 Ale co ja na to poradzę, że właśnie tego typu posiłki mi najbardziej smakują? 🙂

3 porcje:

  • łyżka oleju rzepakowego lub oliwy
  • 1/2 cebuli (użyłam czerwonej)
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 op. szpinaku mrożonego (kupiłam ten w liściach)
  • makaron (np. po 100 g na porcję)
  • 3 łyżki startego parmezanu lub innego twardego sera (ja akurat wybrałam pyszny litewski ser Dziugas* – polecony mi przez Emilię – dziękuję!)
  • przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa, tabasco

Na oleju zeszklić posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodać szpinak i dusić, aż się rozmrozi, a nadmiar wody odparuje. Przyprawić.

Makaron ugotować al dente. Wymieszać ze szpinakiem, posypać serem.

*do kupienia w Tesco

Kuskus z fetą, cukinią i pomidorami suszonymi

  • Wartość odżywcza całości:
  • 478kcal, białko: 13,1g, tłuszcz: 30,2 g, węglowodany: 38,9 g
  • 50 g kuskusu
  • 8-10 pasków cukinii (uzyskanych przy pomocy obieraczki)
  • łyżka oliwy
  • przyprawy: sól, pieprz, kumin, curry
  • 2 łyżki soku z limonki i skórka starta z limonki (można zastąpić cytryną)
  • 2 plastry fety
  • 2 pomidory suszone

Kuskus wymieszać z przyprawami i przygotować wg przepisu na opakowaniu. Wymieszać z sokiem i skórką z limonki. Paski cukinii wymieszać z oliwą i przyprawami. Upiec na blasze wyłożonej pergaminem (180°C, 10 min.)  lub usmażyć na patelni teflonowej (bez dodatkowego tłuszczu).

Ser pokroić w kostkę, pomidory posiekać na mniejsze kawałki. Wymieszać wszystkie składniki.

Koreczki z pomidorami, mozzarellą i oliwkami

To właściwie bardziej pomysł niż przepis, ale może czasem warto przypomnieć o takich prostych posiłkach. Błyskawiczne w przygotowaniu i efektownie wyglądające danie:

  • pomidorki koktajlowe
  • kuleczki mozzarelli
  • oliwki (zielone i czarne lub jeden rodzaj – jak kto lubi)
  • wykałaczki

Sposobu przygotowywania chyba nie muszę załączać 🙂 Dodam tylko, że warto przygotować do takich koreczków sos czosnkowy na bazie jogurtu greckiego lub sos vinaigrette.

Tofu z ciecierzycą i czarnym ryżem

  • Wartość odżywcza 1 porcji (całość = 4 nieduże porcje):
  • 362,7 kcal, białko: 11,7 g, tłuszcz: 14,4 g, węglowodany: 54,8 g

Witajcie po długiej przerwie! Tym razem naprawdę wyjątkowe danie. Po składniki najlepiej udać się do sklepu z żywnością ekologiczną lub do dobrze zaopatrzonych delikatesów. Potrzebne są:

  • 100 g ryżu czarnego
  • 100 g ryżu białego (np. basmati)
  • łyżka oliwy
  • 2 ząbki czosnku
  • czerwona cebula
  • puszka pomidorów
  • puszka ciecierzycy
  • przyprawy:
  • łyżeczka mielonego kuminu
  • 1/2 łyżeczki ziaren kolendry
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • łyżeczka słodkiej papryki
  • łyżeczka garam masala
  • tabasco
  • sok z 1/2 cytryny
  • łyżka oliwy
  • tofu naturalne 100 g
  • mięta
  • pieprz
  • łyżka oliwy
  • ząbek czosnku
  • świeży szczypior lub dymka
  • odrobina kuminu
  • szafran

Ryż ugotować w lekko osolonej wodzie – oddzielnie biały i oddzielnie czarny (ja ugotowałam razem i biały zafarbował się na fioletowo – dlatego nie ma go na zdjęciach). Biały gotuje się ok. 12-15 min., a czarny ok. 24-30 min – w zależności o tego czy preferuje się ryż twardszy czy miękki.

Dwa ząbki czosnku drobno posiekać, cebulę pokroić w piórka. Kumin, kolendrę i kurkumę utłuc w moździerzu. W garnku rozgrzać łyżkę oliwy, wrzucić czosnek i cebulę – zeszklić. Dodać utłuczone w moździerzu przyprawy (jeśli używane są mielone ziarna kolendry, można obyć się bez moździerza) i smażyć 1 min.

Do garnka dodać pomidory i doprowadzić do wrzenia. Gotować 10 min. Dodać odsączoną ciecierzycę, słodką paprykę, garama masala, tabasco, sok z cytryny i wymieszać. Chwilę razem gotować.

Na patelni rozgrzać łyżkę oliwy i wrzucić pokrojone w kostkę tofu. Przyprawić miętą i pieprzem. Smażyć do zrumienienia. Dodać do garnka z pozostałymi składnikami.

Na patelnię po tofu wlać ostatnią łyżkę oliwy i wrzucić pokrojony w plasterki ząbek czosnku i chwilę podsmażać. Dodać posiekany szczypior, kumin, szafran. Smażyć, aż szczypior lekko zwiędnie.Przepis (zmodyfikowany) pochodzi z tej strony.