Kanapki z awokado i pomidorami suszonymi, warzywa

  • Wartość energetyczna:
  • 333,3 kcal, białko: 8,6 g, tłuszcze: 12,6 g, węglowodany: 54,9 g

1 porcja:

  • 2 kromki chleba żytniego (70 g)
  • 1/4 awokado (35 g)
  • 4 małe kawałki pomidorów suszonych w oleju (40 g)
  • świeże warzywa: kilka pasków papryki żółtej, kilka pasków papryki czerwonej, 2 rzodkiewki, 2 liście sałaty rzymskiej (ok. 200 g)

Na pieczywie (można zrobić grzanki bez tłuszczu) ułożyć plasterki awokado, kawałeczki pomidorów suszonych i liście sałaty. Podawać z pokrojonymi warzywami.

Kanapki z tahini, cukinią, papryką i szczypiorkiem

  • Wartość odżywcza 1 porcji (2 kanapki):
  • 351,6 kcal, białko: 3,4 g, tłuszcz: 16,4 g, węglowodany: 45,7 g

2 porcje:

  • 2 kromki dobrej jakości pieczywa*
  • 2 łyżeczki tahini**
  • łyżka oliwy
  • 1/4 papryki
  • 6 plasterków cukinii
  • sól, pieprz, curry (używam z serii Dary Natury)
  • szczypiorek

Na patelni rozgrzać oliwę z przyprawami. Obsmażyć z obu stron plasterki cukinii do lekkiego zrumienienia oraz paseczki papryki. Pieczywo opiec w tosterze lub piekarniku. Posmarować tahini. Ułożyć plasterki cukinii, posypać posiekanym szczypiorkiem. Podawać z papryką.

*Ja miałam domowej roboty na zakwasie, a jeśli będzie to chleb z piekarni, to najlepszy jest o składzie mąka żytnia/orkiszowa, woda, sól i opcjonalnie dodatki: siemię lniane, ziarna słonecznika, pestki dyni itp.; składy pieczywa można znaleźć na stronach internetowych sieciowych piekarni)

**Ten przepis to akurat pomysł na wykorzystanie tahini (pasty sezamowej), ale można ją zastąpić serkiem kanapkowym (np. Bieluchem), hummusem lub inną warzywną pastą (np. Wawrzyniec)

Pasta z orzechów i ogórka kiszonego

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 338,3 kcal, białko: 10,1 g, tłuszcz: 15,9 g, węglowodany: 38,3 g

1 porcja:

  • 20 g orzechów nerkowca
  • 10 g orzechów włoskich
  • ogórek kiszony/małosolny (50 g)
  • pieprz
  • 2 kromki dobrej jakości chleba (70 g)

Orzechy zalać wodą, odstawić na 30 min., odlać wodę. Orzechy zmiksować z ogórkiem i pieprzem (sól nie jest już potrzebna, bo ogórek jest słony) – najlepiej zrobić to przy użyciu robota kuchennego lub blendera kielichowego.

Podawać z pieczywem i warzywami (np. rzodkiewkami/pomidorem). Choć pasta jest tak dobra, że można ją wyjadać łyżką :-))

Inspirację do przepisu zaczerpnęłam z książki „Love vegan” (str. 134), autorstwa Hanny Stolińskiej-Fiedorowicz, Violetty Domaradzkiej i Roberta Zakrzewskiego./