- Wartość odżywcza 1 porcji (całość = 8 porcji):
- 178,3 kcal, białko: 19,8 g, tłuszcz: 9,8 g, węglowodany: 2,9 g
- 600-800 g chudego schabu bez kości pokrojonego w plastry na kotlety (ja kupiłam 800 g, ale 200 g stanowiły odpadki, które odkroiłam – białe kawałki tłuszczu)
- przyprawy: sól, pieprz, majeranek
- olej do smażenia
Sos pieczarkowy:
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 2 łyżki oliwy
- 3-4 ząbki czosnku
- cebula
- kilkanaście pieczarek
- 1/4 szklanki wody
- łyżka mąki (użyłam pszennej pełnoziarnistej)
- 2 łyżki mleka 2%
- przyprawy: sos sojowy, pieprz, lubczyk, majeranek, gałka muszkatołowa
Plastry schabu zbić na bardzo cienkie kotlety (najcieniej jak się da), wykrawając widoczne białe fragmenty tłuszczu. Przyprawić z obu stron solą, pieprzem (najlepiej świeżo mielonym) i majerankiem. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron. Układać na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym, by nadmiar tłuszczu wsiąkł w papier, a nie w kotlety.
Przygotować sos pieczarkowy. W garnku rozgrzać oliwę i olej, zeszklić posiekaną drobno cebulę i czosnek. Dodać pokrojone drobno pieczarki i podlać wodą. Dusić 7-10 min. Dodać przyprawy.
Do szklanki odlać trochę gorącego sosu i wymieszać z mąką i mlekiem. Dodać całość do garnka z sosem i wymieszać. Dusić kolejne kilka minut, a w międzyczasie włożyć do sosu usmażone kotlety. Dusić na małym ogniu, aż smaki dobrze się połączą (10-15 min.).
Podałam z ziemniakami pieczonymi (przyprawy, które użyłam tym razem: sól, pieprz, tymianek) i sałatką z rukolą, mozzarellą, pomidorami i oliwkami.