- Wartość odżywcza 1 sztuki (przy założeniu, że wyszło 9):
- 82,1 kcal, białko: 5,9 g, tłuszcz: 3,1 g, węglowodany: 10,7 g
- 70 g ciasteczek Mini Jungle lub ciasteczek owsianych o dobrym składzie
- 250 g półtłustego twarogu
- 1 jajko
- 3 łyżki erytrytolu (lub ksylitolu lub innego wybranego słodzidła, np. cukru nierafinowanego, tylko wtedy wartość odżywcza większa)
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 9 mrożonych truskawek (lub świeżych, jeśli są dostępne)
Piekarnik nagrzać do 170 st.
Ciasteczka pokruszyć (ja robię to w robocie kuchennym, ale można też w misce przy użyciu np. tłuczka do ziemniaków).
Ciasteczkową kruszonkę wyłożyć do foremek na muffiny (używam silikonowych, więc wtedy papilotki są zbędne).
Zmiksować dokładnie (w misce blenderem lub w robocie, w którym wcześniej były kruszone ciasteczka) twaróg, jajko, erytrytol i mąkę ziemniaczaną.
Masę serową rozłożyć równomiernie do foremek. W każdą wcisnąć truskawkę.
Wstawić do piekarnika, od razu zmniejszyć temperaturę do 120 st. Piec ok. 30 min.
Można wyjadać łyżeczką prosto z foremek, chwilę po ostygnięciu. Lub wstawić do lodówki, by masa zrobiła się bardziej zwarta. Na zdjęciu miniserniczki zrobione przez moją niespełna 5-latkę, ja byłam tylko pomocnicą 🙂
Przepis (zmodyfikowany) pochodzi stąd.