Po pierwsze uwielbiam jeść.

Po drugie jestem dietetykiem.

Nadwaga i otyłość to główne problemy, z jakimi zgłaszają się do mnie pacjenci.

Czy da się jednocześnie być na diecie odchudzającej i czerpać przyjemność z jedzenia?

Uff… Da się!

W przeciwnym razie musiałabym zrezygnować ze swojego zawodu – nie potrafiłabym odbierać ludziom jednej z największych życiowych przyjemności, jaką jest jedzenie 🙂

Nazywam się Ewa Bieniak, od ponad 10 lat jestem dietetykiem klinicznym. W swojej pracy najbardziej lubię rozmowy z pacjentami. Uwielbiam obserwować przemiany pacjentów w trakcie współpracy – ze zmęczonych ludzi bez chęci do życia do tryskających energią! A to wszystko dzięki zdrowemu podejściu do zdrowego odżywiania. Układając diety dla pacjentów mam wielką frajdę w takim dobieraniu przepisów, by były nie tylko pomocne w osiągnięciu dietetycznego celu, ale by sprawiały też pacjentom radość swoim smakiem i wyglądem.

Jestem też:
– żoną – wstyd przyznać, ale mój mąż gotuje lepiej niż ja. W dietach wykorzystuję jego pomysły na pyszne dania, np. pizza lub domowej roboty tortille.

– mamą – choć nieidealną, to baaardzo kocham swoje dwie córki, a najwięcej serca wkładam w ich rozówj emocjonalny (bo wychodzę z założenia, że jak człowiek ogarnie swoje emocje, to z resztą sobie w życiu poradzi).

– nałogową czytelniczką książek (zwłaszcza w temacie emocji, funkcjonowania mózgu, sensu życia ;-))

– jednooosobową działalnością gospodarczą (co ma swoje minusy – np. samodzielne ogarnianie zakupów do gabinetu, sprzątanie, wykonywanie obowiązków recepcjonistki itp., ale ma też caaałe mnóstwo plusów – na tyle dużo, że od 2014 r. z radością rozwijam swoją firmę).

Serdecznie zapraszam do współpracy 🙂 

Masz pytania? Napisz: [email protected]