Jogurt z prażonymi jabłkami, płatkami owsianymi i cynamonem

  • Wartość odżywcza:
  • 391,2 kcal, białko: 9,2 g, tłuszcz: 19,7 g, węglowodany: 41,7

1 porcja:

  • jogurt naturalny 200 g (użyłam niepełnego opakowania jogurtu Klimeko, 9% tłuszczu)
  • jabłko
  • 2 łyżki płatków owsianych
  • cynamon

Jogurt przełożyć do miseczki. Rozgrzać suchą patelnię, wrzucić obrane i pokrojone w kostkę jabłko oraz płatki owsiane. Podgrzewać 3-4 min., mieszając. Zawartością patelni posypać jogurt.

Ps. Jogurt kupiłam w moim ulubionym sklepie Rukola 🙂

Deser jogurtowy z mango

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 252,7 kcal, białko: 12,5 g, tłuszcz: 11,5 g, węglowodany: 25,7 g

1 porcja:

  • ok. 1/4 mango (można użyć mango mrożonego)
  • 1 op. jogurtu naturalnego (180 g)
  • łyżka płatków owsianych błyskawicznych lub płatków jaglanych (10 g)
  • łyżka płatków migdałowych lub wiórków kokosowych (10 g)

Mango zmiksować blenderem na gładki mus. W szklance umieścić 2 łyżki musu z mango, na to wyłożyć jogurt, posypać płatkami owsianymi/jaglanymi i na to wyłożyć kolejne 2 łyżki musu z mango. Posypać płatkami migdałowymi/wiórkami kokosowymi (bez posypki też jest smaczne :-).

Śliwki pieczone pod kruszonką z płatków owsianych

  • Wartość odżywcza 1 porcji:
  • 172,7 kcal, białko: 3,6 g, tłuszcz: 9 g, węglowodany: 18,6 g

sliwki-z-kruszonka

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

5 porcji:

  • 0,5 kg słodkich śliwek (można zastąpić innymi owocami, np. jabłkami/gruszkami, na zdjęciu widać maliny – dosypałam ich trochę do śliwek, ale przez to deser zrobił się bardziej kwaśny)
  • 6 łyżek (60 g) płatków owsianych zwykłych
  • łyżka (10 g) płatków migdałowych
  • łyżka (10 g) wiórków kokosowych
  • cynamon
  • 20 g oleju kokosowego (można zastąpić masłem, najlepiej klarowanym)
  • 5 łyżek jogurtu naturalnego
  • 5 płaskich łyżeczek startej gorzkiej czekolady (13 g)

Śliwki przekroić na połówki, pozbawić pestek, umieścić w naczyniu żaroodpornym. Płatki owsiane zmiksować* (używam blendera z rozdrabniaczem) z płatkami migdałowymi, wiórkami kokosowymi, cynamonem i olejem kokosowym. Mieszanką posypać śliwki i piec 20-30 min. w 180°C.

Propozycja podania: owoce wraz z kruszonką przełożyć do szklanek, polać jogurtem i posypać gorzką czekoladą.

*można użyć płatków owsianych błyskawicznych i wtedy nie trzeba miksować, wystarczy wymieszać składniki kruszonki.

To danie można dowolnie modyfikować, by uzyskać jego pożądane cechy, jak np. danie bezglutenowe – gdy użyjemy bezglutenowych płatków owsianych, danie bezmleczne – gdy pominiemy jogurt, danie bez dodatku cukru – gdy zamiast gorzką czekoladą posypiemy deser np. gorzkim kakao. Albo jak ktoś woli – może danie dosłodzić lub śliwki wymieszać z suszonymi owocami – wtedy deser będzie słodszy.sliwki-z-kruszonka2

Ciasteczka owsiano-orkiszowe

  • Wartość odżywcza 1 ciasteczka (przy założeniu, że wyjdzie 60 sztuk):
  • 33,6 kcal, białko: 0,6 g, tłuszcz: 1,5 g, węglowodany: 4,2 g

Nie dość, że nie jestem w stanie postępować zgodnie ze znalezionymi przepisami i zawsze je modyfikuję, to w dodatku własne przepisy też modyfikuję 🙂

Tym razem zmodyfikowałam ten przepis na ciasteczka owsiane.

Ciasteczka owsiano-orkiszowePowstały takie (ok. 60 sztuk):

  • 250 g pszennej mąki orkiszowej typ 1050 (dostępna w Rossmannie)
  • 25 g płatków owsianych (użyłam zwykłych)
  • pół łyżeczki soli
  • 100 g masła
  • 60 g brązowego nierafinowanego cukru
  • 100 g jogurtu naturalnego

Z podanych składników zagnieść ciasto.

Rozwałkować (delikatnie podsypując mąką) na niezbyt cienki placek. Foremką wycinać ciastka o dowolnych kształtach. Ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem i piec ok. 15 min. w 180°C.

Placki z jabłkiem, płatkami owsianymi i wiórkami kokosowymi

  • Wartość odżywcza wszystkich placków (bez miodu):
  • 704,4 kcal, białko: 25,6 g, tłuszcz: 40,6 g, węglowodany: 57,7 g

Placki z jabłkiem, płatkami owsianymi i wiórkami kokosowymikilkanaście małych placuszków:

  • 1/2 szklanki płatków owsianych zwykłych (ok. 60 g)
  • trochę wrzątku
  • 3 czubate łyżki wiórków kokosowych
  • 2 jajka
  • jabłko starte na tarce o dużych oczkach
  • łyżeczka cynamonu
  • łyżeczka oleju rzepakowego do smażenia
  • opcjonalnie: trochę miodu

Płatki zalać wrzątkiem (tylko tyle, żeby rozmiękły). Zostawić do ostygnięcia.

Jajka zmiksować z jabłkiem, wiórkami, płatkami i cynamonem. Łyżką nakładać masę na patelnię z rozgrzanym olejem i smażyć małe placki z obu stron.

Placki są lekko słodkie (im słodsze jałbko, tym słodsze placki). Można je polać odrobiną miodu. Wiórki kokosowe można pominąć, ale wg mnie z wiórkami placki są smaczniejsze.

Deser ten powstał w ramach testowania przeze mnie deserów bez cukru 🙂 Te placki są bardzo smaczne! 🙂

Przepis (zmodyfikowany) pochodzi stąd.

Ciasteczka owsiane z żurawiną

  • Wartość odżywcza 1 ciasteczka:
  • 90,7 kcal, białko: 2,2 g, tłuszcz: 3,3 g, węglowodany: 13,1 g

Szukałam idealnego przepisu na ciasteczka owsiane z żurawiną, ale nie znalazłam. Zmodyfikowałam (znacząco) ten przepis na ciasteczka owsiane i wyszło pyyyyyyysznie!

20 sztuk:

  • 50 g masła
  • 2 jaja
  • 50 g nierafinowanego cukru brązowego
  • 60 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • przyprawy mielone: kardamon i imbir
  • 150 g płatków owsianych
  • 100 g żurawiny suszonej

Masło rozpuścić w małym garnku.

Żurawinę zalać wrzątkiem na 2 min., po czym wypłukać pod bieżącą wodą i pozostawić na sitku.

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, solą i przyprawami: kardamonem i imbirem (po szczypcie lub więcej – ilość wedle uznania*).

Żurawinę posiekać na mniejsze kawałki.

Jaja zmiksować z cukrem i przygotowaną mieszanką z mąki i dodatków. Dodać rozpuszczone masło (może być ciepłe, ale nie gorące), zmiksować. Wsypać płatki owsiane i żurawinę i dokładnie wszystko wymieszać.

Nakładać po łyżce masy na blachę wyłożoną pergaminem, formując ciasteczka. Piec 10 min. w 180°C.

Ciasteczka są pyszne, miękkie i puszyste 🙂

*można zrezygnować zupełnie z przypraw lub dodać inne – w zależności od potrzeb i ochoty, np. cynamon, wanilię.

Przy zakupie cukru brązowego warto zwrócić uwagę na to, czy na opakowaniu znajduje się napis „nierafinowany„. Bo to właśnie ten napis, a nie słowo „brązowy” określa cukier o nieco lepszej wartości odżywczej niż cukier biały (nierafinowany cukier w odróżnieniu od cukru białego zawiera śladowe ilości składników mineralnych).

Cukier brązowy (bez wzmianki o tym, że jest nierafinowany) jest po prostu zwykłym białym cukrem zabarwionym na brązowo.

Nie ma natomiast znaczenia czy cukier jest pozyskiwany z buraków czy trzciny cukrowej – choć powszechnie przyjęło się, że ten trzcinowy jest zdrowszy. Produkt końcowy i tak jest taki sam – w przypadku cukru białego – sacharoza, a w przypadku cukru nierafinowanego – sacharoza + melasa.

Ciasteczka z odzysku :-)

Oryginalna wersja przepisu na ciasteczka kokosowe z masą krówkową zakładała, że polewę należy przygotować z zagęszczonego mleka słodzonego, stopionego masła i miodu. Niestety w swoim roztrzepaniu kupiłam masę krówkową zamiast tego zagęszczonego mleka… I… Zorientowałam się dopiero, gdy rozpuściłam masło i włożyłam to niego masę krówkową…

Masa krówkowa nijak nie chciała połączyć się z masłem, więc powstała z tego dziwna breja, która zaczęła wyglądać trochę lepiej jak pogotowałam dłuższą chwilę zawartość garnka na małym ogniu. Ale nie mogłam pozwolić sobie na zmarnowanie ponad 3/4 puszki masy krówkowej i 1/2 kostki masła!

Sypnęłam do tego spoooro płatków owsianych (1/2 400-gramowego opakowania) i trochę wiórków kokosowych (ok. 50 g). Gdy uznałam masę za wystarczająco gęstą wyłożyłam ją na blachę (28,5 cm x 20,5 cm) i piekłam w 180°C, aż masa ładnie się podpiekła i trochę stwardniała.

Wyjęłam do ostudzenia, włożyłam do lodówki i następnego dnia pokroiłam na kawałki.

Eksperyment się udał! Wprawdzie ryzykowałam zmarnowanie nie tylko masy krówkowej i masła, ale także sporej ilości płatków owsianych i wiórków kokosowych, ale w rezultacie nie zmarnował się ani okruszek!

Wyszły z tego przepyszne ciasteczka-batoniki musli, które zniknęły w oka mgnieniu – wszyscy, którzy mieli okazję je skonsumować się zachwycali 🙂

Warto eksperymentować w kuchni i czasem nawet lepiej jak nie wszystko idzie zgodnie z planem 🙂

Życzę owocnych, kulinarnych przygód!

Skład „ciasteczek z odzysku”:

  • ok. 400 g masy krówkowej
  • 125 g stopionego masła
  • ok. 200 g płatków owsianych
  • ok. 50 g wiórków kokosowych
  • Wartość odżywcza 1 ciasteczka (przy założeniu, że całość zostanie podzielona na 20 sztuk):
  • 158,6kcal, białko: 2,3 g, tłuszcz: 9 g, węglowodany: 17 g

Jogurt z gruszką i musli

  • Wartość odżywcza:
  • 464 kcal, białko: 15,1 g, tłuszcz: 22 g, węglowodany: 52,5 g

To był mój szybki, pyszny, niedzielny – nazwijmy to – lunch 🙂

  • 1 op. jogurtu naturalnego (miałam akurat 150-gramowy)
  • 1/2 banana
  • szczypta cynamonu
  • szczypta prawdziwego gorzkiego kakao
  • 3 łyżeczki płatków owsianych
  • kilka migdałów (zjadłam 10 sztuk)
  • łyżeczka ziaren słonecznika
  • łyżeczka sezamu
  • gruszka (lub inny dowolny owoc, np. jabłko, 2 mandarynki lub 3-4 śliwki)
Jogurt zmiksować z plasterkami banana, cynamonem i kakao. Posypać płatkami, migdałami, ziarnami słonecznika, sezamem i gruszką pokrojoną w kosteczkę. Smaczne i pożywne!

Ciasteczka owsiane

  • Wartość odżywcza 1 ciasteczka (całość = 23 sztuki):
  • 82,4 kcal, białko: 1,6 g, tłuszcz: 4 g, węglowodany: 9,6g

Uwielbiam ciasteczka owsiane, a wbrew powszechnej opinii – niestety wcale nią są takie zdrowe. Te kupne zalane są często morzem syropu glukozowo-fruktozowego i/lub zasypane górą cukru. Ponadto w składzie często mają niekorzystny dla zdrowia utwardzony tłuszcz roślinny, a czasem nawet konserwanty!

Dlatego od jakiegoś czasu poszukuję dobrego przepisu na ciasteczka owsiane – na takie, które będą w smaku przypominały te kupne, ale jednocześnie będą miały dużo lepszy skład. Myślę, że ten przepis (źródło: tutaj!, trochę zmodyfikowałam) jest bliski ideału:

  • 175 g pszennej mąki pełnoziarnistej
  • 50 g mąki pszennej (użyłam wrocławskiej, typ 500)
  • 50 g płatków owsianych
  • pół łyżeczki soli
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100 g masła
  • 3 łyżki brązowego cukru
  • 6 łyżek mleka (ok. 60 ml)

Płatki owsiane zmielić (ja użyłam blendera – płatki trzeba po prostu rozdrobnić, a nie zmielić na mąkę). Wymieszać w misce wszystkie składniki i zagnieść ciasto.

Rozwałkować (delikatnie podsypując mąką) na niezbyt cienki placek. Foremką wycinać ciastka o dowolnych kształtach (z podanych ilości wyszły mi 23 sztuki). Można zrobić na ciasteczkach ozdoby przy użyciu wykałaczki lub słomki. Ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem i piec ok. 15 min. w 180°C.W tej wersji ciasteczka są bardziej słone niż słodkie. Idealnie pasują do Nutelli 🙂 Następnym razem dodam chyba o 1-2 łyżki cukru więcej. Wtedy będę mogła zupełnie zrezygnować z kupnych ciasteczek owsianych 🙂Ładnie zapakowane ciasteczka to świetny pomysł na prezent. Można je obwiązać ładną wstążeczką lub zapakować w celofan, obwiązując go wstążką.

Baton musli

Takie ciacho to nie grzech. Więcej – spodoba się każdemu dietetykowi.

Takim opisem opatrzony jest ten przepis w miesięczniku Kuchnia. Smakowo owszem – bardzo mi się to ciacho spodobało. Niestety jeśli chodzi o jego wartość energetyczną – trzeba uważać. „Zdrowe” ciasteczka owsiane to niezła pułapka kaloryczna! Zdrowe – pewnie!

Bo mają dużo błonnika.

Bo w takiej wersji jak poniżej nie mają zbędnych dodatków w postaci np. utwardzonych tłuszczów roślinnych czy syropu glukozowo-fruktozowego (które można spotkać w przemysłowo produkowanych ciasteczkach owsianych).

Ale jeśli ktoś myśli, że ciasteczka owsiane są „light”, to wyprowadzam z błędu:

  • Wartość odżywcza całej blachy:
  • 6190 kcal, białko: 142, 7 g, tłuszcz: 139,1 g, węglowodany: 1116,3 g

30 (?)* porcji:

  • 600 g płatków owsianych
  • 100 g ziaren słonecznika
  • 100 g orzechów (ja użyłam migdałów)
  • 400 g mieszanych suszonych owoców (użyłam 200 g żurawiny i 200 g pokrojonych w paseczki moreli)
  • 1/2 łyżeczki soli
  • puszka słodzonego mleka zagęszczonego (nie masy krówkowej!)
  • 100 g miodu
  • ok. 120 g konfitury morelowej
  • duuuża miska 🙂

Płatki owsiane, ziarna słonecznika, posiekane orzechy, owoce suszone (uprzednio przelałam je wrzątkiem) i sól wymieszać w misce.

Mleko skondensowane lekko podgrzać i wraz z miodem i konfiturą wlać do miski. Dokładnie wymieszać. Powstałą masę wyłożyć grubą warstwą na blachę wyłożoną pergaminem i piec 30 min. w 180°C.*Całą blachę można spokojnie podzielić na 30 porcji i wtedy jeden batonik ma niewiele ponad 200 kcal. Wyjdzie więc z tego rozsądna dawka kaloryczna na deser – o ile mamy (i chcemy) się z kim podzielić 🙂 Oczywiście nie każdy się przecież odchudza, więc niektórzy z pewnością mogą sobie pozwolić na więcej. Ale świadomość żywieniową zawsze warto mieć 🙂

Przepis zaczerpnęłam z miesięcznika Kuchnia, nr 5-2012.