Bułki bez mąki (tzw. Keto Bułki)

  • Wartość odżywcza 1 bułki (całość = 8 bułek):
  • 309,9 kcal, białko: 11,8 g, tłuszcz: 27,8 g, węglowodany: 6 g

Nie układam diet ketogenicznych dla swoich pacjentów, ale postanowiłam przetestować przepis na keto bułki, nadesłany przez mamę mojej pacjentki (Pani M. – dziękuję!).

Od razu mówię, że to nie moje smaki (za to fanom tłustego jedzenia powinno się spodobać) i raczej nie będę szybko powtarzać tego wypieku, ale postanowiłam się z Wami podzielić tym przepisem, bo tak czy inaczej można go zaliczyć do ciekawych eksperymentów kulinarnych.

8 bułek:

  • 6 jajek
  • 350 g mascarpone
  • 50 g babki jajowatej (lub więcej – informacja w treści przepisu)
  • 100 g drobno startej mozzarelli
  • łyżeczka soli
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki zmiksować mikserem. Odstawić na 10 min. – to bardzo ważne, nie można pominąć, bo dopiero po tym czasie babka jajowata zagęści ciasto.

Moje ciasto po 10 min. było jeszcze nieco za rzadkie (myślę, że to kwestia mascarpone, które akurat puściło więcej wody), więc dodałam jeszcze 10 g babki jajowatej i ponownie odczekałam 10 min. Ciasto musi się nadawać do uformowania z niego rękoma kulek, nie może być za rzadkie, rozlewające się na placek.

W czasie, gdy ciasto się zagęszcza, można zacząć rozgrzewać piekarnik do 190 st. (góra-dół).

Z ciasta uformować 8 kulek mniej więcej równej wielkości. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec 30 min. w 190 st.

Bułki absolutnie nie nadają się do jedzenia od razu po upieczeniu, lepszego smaku i konsystencji nabierają dopiero po ostygnięciu.

Przepis pochodzi z kanału You Tube Keto Kucharza – klik!

Makaron w sosie pomidorowym z tuńczykiem i mascarpone

  • Wartość odżywcza 1 porcji (całość = 4 porcje):
  • 328,7 kcal, białko: 24,8 g, tłuszcz: 7,5 g, węglowodany: 49 g

4 porcje:

  • 240 g makaronu spaghetti
  • puszka pomidorów
  • 1-2 ząbki czosnku
  • szczypta cukru, sól, chilli, oregano, bazylia
  • łyżka mascarpone (20 g) (lub dwie łyżki, wedle preferencji)
  • 2 puszki tuńczyka w sosie własnym
  • opcjonalnie: bazylia lub natka pietruszki do dekoracji

Pomidory przełożyć do garnka, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę, szczyptę cukru, sól, chilli, oregano i bazylię. Gotować na średnim ogniu, bez przykrycia, zawartość ma bulgotać, żeby nadmiar wody odparował (ok. 15 min.).

W tym czasie zagotować w dużym garnku wodę z odrobiną soli, wrzucić makaron, ugototować al dente. Odcedzić.

Do sosu pomidorowego dodać mascarpone, wymieszać.

Makaron wyłożyć na talerze, polać sosem, położyć kawałki tuńczyka odsączonego z zalewy, udekorować listkami bazylii (lub natki pietruszki).

Ps. Ja robię 2 porcje dla dorosłych i 2 dziecięce z 180 g makaronu, 1 puszki pomidorów i 1 puszki tuńczyka.

Sernik z dżemem jagodowym

  • Wartość energetyczna 1 porcji (przy założeniu, że cały sernik = 12 kawałków):
  • 276 kcal, białko: 6,3 g, tłuszcz: 19,8 g, węglowodany: 26,2 g

12 porcji:

Spód:

  • 180 g herbatników dobrej jakości* (użyłam takich)
  • 100 g masła

Masa:

  • 250 g ricotty
  • 250 g mascarpone
  • 3 jajka (oddzielnie białka i żółtka)
  • 100 g erytrytolu (lub cukru nierafinowanego w wersji bardziej kalorycznej)
  • łyżka mąki orkiszowej jasnej lub mąki pszennej (20 g)
  • skórka starta z 1 cytryny (uprzednio wyszorować pod bieżącą wodą i sparzyć wrzątkiem)

Wierzch:

  • dżem jagodowy niskosłodzony (1/2 słoika = 140 g)

*herbatniki dobrej jakości to takie o odpowiednim składzie – te, których użyłam mają skład: mąka pszenna, cukier trzcinowy, tłuszcz kokosowy, sól, a popularne herbatniki to najczęściej takie o składzie: mąka pszenna, cukier, olej palmowy, syrop cukru inwertowanego, substancje spulchniające: węglany amonu i węglany sodu, mleko w proszku odtłuszczone, sól, emulgator: lecytyny, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, jaja w proszku, aromat. Widać różnicę w jakości, prawda?

Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i na papierze zamknąć obręcz.

Masło roztopić w rondelku. Herbatniki pokruszyć i wymieszać z masłem (można tłuczkiem, ale ja użyłam do tego robota kuchennego, do którego później wlałam masło i zmiksowałam z herbatnikami).

Masą wyłożyć dno tortownicy, wyrównać łyżką. Przykryć i włożyć do lodówki.

Ricottę wymieszać (np. przy użyciu trzepaczki) z mascarpone, mąką, żółtkami, erytrytolem i skórką z cytryny.

Białka ubić na sztywną pianę.

Ubite białka delikatnie i dokładnie wymieszać z masą serową.

Masę wylać na przygotowany z ciasteczek spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. i piec 30-40 min. Po upieczeniu i ostudzeniu posmarować sernik dżemem.

Ps. Niestety nie wiem z jakiej książki pochodzi ten przepis, bo dostałam kiedyś od przyjaciółki zeskanowaną stronę z przepisem :-p

Ciasto francuskie z cytrynowym mascarpone i łososiem

  • Wartość odżywcza 1 kwadracika (całość = 60 sztuk):
  • 37,2 kcal, białko: 1 g, tłuszcz: 3 g, węglowodany: 1,8 g

Idealna błyskawiczna przekąska na Sylwestra i inne imprezy!

  • 1 op. chłodzonego ciasta francuskiego 275 g
  • 1 op. serka mascarpone 250 g
  • sok z połowy cytryny
  • 4 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól, pieprz
  • 1 op. łososia wędzonego 100 g
  • ew. wykałaczki (niekoniecznie)

Piekarnik nagrzać do 220°C.

Ciasto francuskie rozwinąć i pokroić wzdłuż dłuższego boku w pasy o szerokości ok. 3-4 cm (wielkość ma być taka, by nadawały się na jeden kęs). Następnie pokroić wzdłuż krótszego boku, tak, by powstały kwadraty o boku ok. 3-4 cm. (Mi wyszło 60 kwadracików).

Kwadraciki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec ok. 6 min. w 220°C (uważnie obserwować, żeby ich nie przypalić!).

Mascarpone zmiksować z sokiem z cytryny, jogurtem, solą i pieprzem.

Łososia pokroić na krótkie paseczki.

Na upieczone, ostudzone kwadraciki z ciasta francuskiego nakładać przygotowany serek (przy użyciu łyżeczki lub szprycy do dekoracji ciast). Na serku układać kawałeczki łososia. W każdy kwadracik wbić wykałaczkę.

Można udekorować koperkiem lub innymi świeżymi ziołami.

Babeczki z kremem

Znalazłam kiedyś gdzieś ten przepis na ciasto (akurat dotyczył kruchych ciasteczek) i stosuję go we wszystkich możliwych wersjach, bo jest po prostu genialny! Przygotowuje się go w 5 minut i ZAWSZE wychodzi idealnie!

Ciasto:

  • 250 g mąki
  • 5 łyżek cukru pudru
  • 150 g masła
  • 2 żółtka
  • szczypta soli
  • torebka cukru waniliowego

Masa:

  • 150 g sera mascarpone
  • 3 łyżki śmietany 22%
  • 3 łyżki miodu
  • ziarenka wyskrobane z laski wanilii

+ ziarenka z granatu

Masło posiekać z przesianą mąką. Dodać cukier puder, cukier waniliowy, sól, żółtka i zagnieść ciasto (jak to bywa z kruchymi ciastami – na początku wydaje się, że połączenie się wszystkich składników jest niemożliwe, ale jak tylko masło dostanie trochę ciepła od dłoni, ciasto od razu staje się idealnie plastyczne). Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki (czasem pomijam ten etap, albo wkładam ciasto na krócej do lodówki, ale szczerze przyznam, że ten etap bardzo ułatwia dalszą pracę z tym miękkim ciastem). Przy tego rodzaju cieście nie ma sensu bawić się w rozwałkowywanie, wycinanie kółek i wykładanie nimi foremek – ciasto jest jak plastelina. Lepiej uformować kulki i wykleić nimi wnętrze metalowych foremek. Piec do zrumienienia (ok. 10 min.) w 180°C.

Masa: Mascarpone zmiksować ze śmietaną, miodem i ziarenkami wanilii. Masę schładzać w lodówce. Masa musi być gęsta, dodatek śmietany ma jedynie nieco rozrzedzić gęsty ser mascarpone.

Na upieczone i ostudzone ciasteczka wykładać (łyżką lub rękawem cukierniczym) kremową masę, na wierzchu ułożyć ziarenka granatu (a w sezonie letnim – truskawki, maliny, borówki lub jeżyny).

Z podanych ilości wyszło 18 babeczek.