Naleśniki gryczane

  • Wartość odżywcza całego ciasta na naleśniki:
  • 950,9 kcal, białko: 45 g, tłuszcz: 12,5 g, węglowodany: 162,5 g

naleśniki gryczanePrzepis znalazłam na opakowaniu ekologicznej mąki gryczanej firmy Symbio. Trochę zmodyfikowałam. Moja wersja:

15 naleśników smażonych na niedużej patelni (o średnicy 15 cm):

  • ok. 250 g mąki gryczanej
  • szczypta soli
  • pieprz ziołowy, papryka ostra
  • 2 szklanki zimnej wody (500 ml)
  • łyżka oleju rzepakowego

Wymieszać mąkę, sól, pieprz ziołowy i paprykę ostrą. Dodać wodę, zmiksować. Odstawić na 30 min. Po tym czasie dodać łyżkę oleju, wymieszać dokładnie łyżką i smażyć naleśniki z obu stron na suchej patelni.

Ciasto jest dość gęste, ale chyba dzięki temu te naleśniki (mimo że bezglutenowe) tak świetnie się smażą.

Ja akurat zrobiłam z tych wegańskich naleśników danie z użyciem składników pochodzenia zwierzęcego (mozzarella, kawałki piersi kurczaka usmażonej z tymiankiem, solą, pieprzem i curry). Ale wybór nadzienia należy oczywiście do Was 🙂

Pierniczki bez dodatku cukru, bezglutenowe, bezjajecze

  • Średnia wartość odżywcza 1 ciasteczka (przy założeniu, że wyszło 75 pierniczków):
  • 24,9 kcal, białko: 0,5 g, tłuszcz: 1,3 g, węglowodany: 2,9 g

Co roku w okresie okołoświątecznym szukam nowych przepisów na pierniczki. Wszystkie, które do tej pory wypróbowałam były trafione, ale lubię eksperymenty w kuchni i za każdym razem chcę zrobić coś nowego. Tym razem postanowiłam upiec bezglutenowe pierniczki bez dodatku cukru. Tutaj znalazłam na nie świetny przepis (który trochę zmodyfikowałam).Pierniczki bezglutenowe i bezjajeczne3 blachy pierniczków po około 25 pierniczków różnych rozmiarów:

  • 100 g masła
  • 4 czubate łyżki miodu
  • ok. 60 g mąki kukurydzianej
  • ok. 190 g mąki gryczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika (gotowej o odpowiednim składzie – bez cukru i innych zbędnych dodatków, lub samodzielnie przygotowanej); ja dodałam jeszcze dodatkową łyżeczkę sproszkowanego imbiru
  • lekko czubata łyżeczka prawdziwego gorzkiego kakao
  • 4 lekko czubate łyżeczki ziaren słonecznika
  • 2 lekko czubate łyżeczki odtłuszczonego mielonego siemienia lnianego
  • szczypta soli

W garnku na małym ogniu rozpuścić masło i miód – podgrzewać, aż składniki dobrze się połączą.

Obie mąki przesiać do miski razem z proszkiem do pieczenia i solą.

Ziarna słonecznika zmielić (w młynku do kawy) na mąkę i przesiać na bardzo drobnym sicie – mielić tyle razy, aż wszystkie ziarna będą dokładnie zmielone i nie zostaną żadne grudki.

Zmielone ziarna słonecznika i siemię lniane wymieszać z mąkami.

Do rozpuszczonego masła i miodu dodać przyprawę do piernika i kakao, a następnie wsypywać stopniowo mąkę (najlepiej nie całą, trochę zostawić do podsypywania wałkowanego ciasta – ja wsypałam całą i ciasto było trochę za suche, trudne do wałkowania).

Z ciasta uformować kulę, włożyć do miski, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 10 minut (nie schładzać zbyt długo, bo potem trudniej się wałkuje).

Odrywać po niedużym kawałku ciasta, rozwałkowywać najcieniej jak się da – w razie potrzeby lekko posypując mąką. Wykrawać ciasteczka.

Piec 7-11 min. w 180ºC na blasze wyłożonej pergaminem. Najlepsze nie bezpośrednio po upieczeniu.

Są naprawdę niezłe 🙂 Moja córeczka się nimi zajadała 🙂

Jeśli komuś zależy, by ciasteczka były w 100% bezglutenowe, to musi oczywiście uważać na skład proszku do pieczenia i przyprawy do piernika!

Inne wypróbowane przeze mnie przepisy na pierniczki znajdziecie tutaj.

Bliny gryczane

  • Wartość odżywcza 1 blina (bez dodatków):
  • 60,3 kcal, białko: 1,9 g, tłuszcz: 3,1 g, węglowodany: 6,3 g

ok. 24 sztuki:

  • 200 g mąki gryczanej
  • 1/2 op. suchych drożdży (ok. 3-4 g)
  • szczypta cukru
  • szklanka ciepłego mleka 2%
  • 4 łyżki stopionego masła (ok. 40 g)
  • 2 jajka (oddzielnie żółtka i białka)
  • szczypta soli
  • 2 łyżki oleju rzepakowego

Mąkę wymieszać starannie w misce z drożdżami i cukrem. Wlać ciepłe mleko i ponownie wymieszać. Dodać żółtka, stopione masło i dokładnie wymieszać łyżką.

Białka ubić z solą na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z ciastem (powinno mieć konsystencję gęstej śmietany).

Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 1-2 h (do podwojenia objętości).

Olej wlać do małej miseczki. Rozgrzać patelnię i smarować ją pędzelkiem zanurzanym w oleju. Ciasto nakładać łyżką na patelnię, formując małe placki. Smażyć z obu stron do zrumienienia.

Propozycja podania: na słodko – z serem ricotta i musem malinowym, na słono – z twarożkiem, szczypiorkiem i rzodkiewką.

Naleśniki orkiszowo-gryczane

12 małych naleśników:

  • pół szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  • pół szklanki mąki gryczanej
  • pół szklanki mleka 2%
  • pół szklanki mineralnej wody gazowanej
  • 1 jajo
  • łyżka oliwy
  • szczypta soli

przykładowe dodatki: ser biały z jogurtem, masło orzechowe domowej roboty (sposób wykonania taki, jak w tym przepisie), jabłka duszone (4 szare renety obrałam, pokroiłam w kostkę i udusiłam z cynamonem)

Składniki ciasta zmiksować. Smażyć naleśniki na rozgrzanej, suchej patelni z obu stron.Z samym masłem orzechowym i jabłkami też pyszne!

Przepis na naleśniki (zmodyfikowany) pochodzi z tej strony.